Wyszukiwarka producentów
Darmowa dostawa
Darmowa dostawa (Przesyłka biznesowa) już od 300,00 zł.
Urok starej porcelany... 0
Pani Ola zechciała się z Państwem podzielić zdjęciami oraz przemyśleniami na temat części swojej kolekcji porcelany. Ostatnimi czasy szczególnym zainteresowaniem obdarzyła ona porcelanę ze srebrnymi dekoracjami, najczęściej związanymi ze srebrnymi godami, a więc 25 rocznicy ślubu. 
 
 
 
 
Z napisaniem tego posta nosiłam się od jakiegoś czasu...
Zawsze lubiłam porcelanę, ale nie miałam o niej bladego pojęcia.
Owszem, znałam polskie marki, wiedziałam, że porcelana to białe złoto, że Saksonia, ... 
że August II Mocny, 
że... 
O moim zainteresowaniu porcelaną zadecydował przypadek, "Nutka Nostalgii" i sympatyczny Pan Dariusz.... Jakieś tam poczucie piękna miałam, wiadomości praktycznie nic. W sumie nadal mało wiem, natomiast wiem, jak sprawdzić, co to za cudo...
W końcu moja gablotka ma fajny wystrój... a ja oglądam się już za nową, bo skarby już mi się w niej nie mieszczą...
Rozmawiałam z kilkoma osobami, które zbierają porcelanę - na początku jest fascynacja wszystkim co ładne i kolorowe - potem człowiek zaczyna wybierać... 
Chyba jestem na etapie - zaczynam wybierać... 

 

 

Nie kupuję wszystkiego co mi się podoba... musiałam ograniczyć moje zbieractwo trzema zasadami: porcelana musi mi się podobać, musi być przynajmniej przedwojenna i ... kupiona okazyjnie. 
Najpierw kupowałam całe serwisy (porcelana niebieska transferowa) czy cudny serwis ecru z lat 1925-1945  "JAEGER i CO. (oba na dolnej półce witryny)

 

Mam dobrego przewodnika po porcelanie, konsultanta w razie wątpliwości i poznałam wielu wspaniałych ludzi.

 

Dziś chciałabym Wam pokazać moją porcelanę. Taką jubileuszową, srebrną.

 

 

 

 

Nie są to jakieś cuda muzealne, ale zafascynowała mnie porcelana z napisami - ten cudny gotyk, porcelana z przetartymi złoceniami czy srebrzeniami, z cudną formą

 

Na początek ostatni nabytek:

 

Rehau z Porzellanfabrik Zeh, Scherzer & Co. Sygnowana znakiem stosowanym od 1880 do 1882 roku. Model Richmond. "Unser tägliches Brot gieb uns heute"

 

 

 

Filiżanki, niestety bez sygnatury:

 

 

Mlecznik bez sygnatury (mój pierwszy w srebrze z napisem)

 

 

 

Patera wytwórni Giesche z Katowice-Bogucice. Sygnatura z lat 1929-39

 

 

 

 

 

Mlecznik tym razem sygnowany - KOENIGSZELT, oczywiście przedwojenny:

 

 

 

 

 

Mam nadzieję, że miło spędziliście czas.
 
Jeżeli są Państwo zainteresowani innymi pasjami Pani Oli, a zwłaszcza biżuterią, którą się zawodowo zajmuje, to zapraszam do odwiedzenia jej bloga: http://uoliuoli.blogspot.com/

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium